Co zwycięstwo Trumpa oznacza dla rynków wschodzących?

Partia Republikańska odniosła historyczne zwycięstwo w wyborach w USA. Donald Trump wygrał bo opowiadał się za niższymi podatkami, deregulacją, ścisłą kontrolą imigracji, skupieniem się na interesach wewnętrznych nad sprawami międzynarodowymi i wyższymi cłami handlowymi. Siła jego mandatu może jednak wprowadzić spore korekty między propozycjami kampanii a faktyczną polityką.

Choć tuz po wyborach oczekuje się raczej, że niewiele rynków wschodzących będzie się dobrze rozwijać w warunkach zwiększonej niepewności co do kierunku światowego handlu, słabnącego wsparcia USA dla instytucji wielostronnych oraz pogłębiającej się fragmentacji gospodarki światowej. Transgraniczny przepływ osób, kapitału, towarów i usług prawdopodobnie napotka coraz większe bariery. Będzie to połączone z większą zmiennością stóp procentowych w USA, ponieważ rynki pozostaną w rozedrganiu w kwestii propozycji fiskalnych Trumpa. Nie ulega wątpliwości, że krótkoterminowe warunki powyborcze wydają się być wyzwaniem dla rynków wschodzących, pomimo sprzyjających czynników związanych z bodźcami stymulacyjnymi Chin i dalszymi obniżkami stóp procentowych podejmowanych przez Rezerwę Federalną.
Nawet w tak złożonym otoczeniu można jednak oczekiwać że akcje spółek z rynków wschodzących przyniosą średnie i wysokie jednocyfrowe stopy zwrotu, napędzane wzrostem zysków samych spółek. Rynki północnoazjatyckie, oferują atrakcyjny potencjał wzrostu wynikający z fali sztucznej inteligencji. Indie, ze swoją koncentracją na rynku wewnętrznym i statusem „geopolitycznego rozjemcy”, również stwarzają atrakcyjne możliwości wzrostu. Nawet zapomniana Afryka może zyskać gdyż korzysta ostatnio z dynamiki poszczególnych krajowych reform a zwłaszcza korzystnych wycen.

Dla Chin, zwycięstwo Trumpa kładzie się cieniem z pewnością z punktu widzenia perspektywy krótkoterminowej. Niemniej jednak ostatnie sygnały z polityki krajowej, od końca września wskazują na silne zaangażowanie w stabilizację gospodarki, zapewniając amortyzację dla nastrojów rynkowych. W tym kontekście powszechnie oczekuje się, że na kolejnym posiedzeniu chińskich władz zostanie przedstawione bardziej szczegółowe wsparcie dla rozwiązania problemów cyklicznych i strukturalnych.
Wyższe cła mogą negatywnie wpłynąć na firmy o znacznej ekspozycji na przychody w USA. Meksyk wydaje się szczególnie narażony, przynajmniej na początku choć pewnie stosunki dwustronne w końcu się ustabilizują, ponieważ rola Meksyku w produkcji w Ameryce Północnej ma kluczowe znaczenie dla konkurencyjności i utrzymania inflacji w USA na niskim poziomie.

Analizując głębiej poszczególne klasy aktywów widać że spready obligacji rynków wschodzących w stosunku do amerykańskich obligacji skarbowych były dotąd wspierane przez silny wzrost gospodarczy na świecie. Obligacje skarbowe z rynków wschodzących odnotowują w tym roku umiarkowane wzrosty dodatnich ratingów netto, skoncentrowane na krajach, które poprawiły swoje tendencje fiskalne. Państwa takie jak Brazylia czy Turcja wróciły do orbity zainteresowania inwestorów, dzięki czemu klasa aktywów pozostała odporna na niedawną zmienność stóp procentowych w USA. Obligacje denominowane w dolarach amerykańskich rynków wschodzących – choć w dużej mierze oceniane jako obligacje o ratingu inwestycyjnym – oferują oprocentowanie na poziomie 6,5-7,0%, znacznie wyższe niż w przypadku amerykańskich obligacji o wysokiej rentowności. Co więcej zgodnie oczekuje się, że spready obligacji rynków wschodzących pozostaną stabilne w ciągu najbliższych sześciu do 12 miesięcy, co pozwoli inwestorom na osiągnięcie wysokich, jednocyfrowych stóp zwrotu. Obligacje rynków wschodzących zapewniają również szeroką dywersyfikację między krajami, ograniczając ekspozycję na te, które są celem amerykańskiej polityki celnej.

Choć same waluty rynków wschodzących mogą pozostać pod presją w najbliższym czasie zwłaszcza ze względu na wzrosty rentowności amerykańskich obligacji skarbowych i niepewność związaną z cłami nakładanymi przez Trumpa. Jest jednak mało prawdopodobne, że zyski z dolara amerykańskiego zostaną utrzymane w dłuższym terminie. W przeciwieństwie do 2016 r., Fed jest w trakcie cyklu cięć, deficyt fiskalny jest wyższy, a wyceny dolara amerykańskiego są wysokie.

  • Profitum Wealth Management Sp. z o.o.
    Al. Zwycięstwa 239, lok. 11; 81-521 Gdynia
    Tel. +48 58 760 00 10, Fax. +48 58 760 00 10
    e-mail: sekretariat@profitum.com.pl
    Polityka prywatności
    Żądanie RODO
    Dla Sygnalistów
    Copyright © Profitum Wealth Management Sp. z o.o.